Moja kochana babcia sprezentowała mi 3 kg czerwonych porzeczek. Jedyne co pomyślałam, to co ja z tym wszystkich zrobię. Aż szkoda, żeby takie dobre owoce miały się zmarnować, dlatego zaczęłam tradycyjnie od ciasta. Myślałam o serniku z porzeczkami, ale nie miałam przy sobie potrzebnych składników. Znalazłam bardzo ciekawy przepis, więc skusiłam się, żeby go zrealizować. Ciasto nie zawiera w sobie ani grama sera, a smakuje identycznie jak sernik, a to za sprawą kaszki mannej. Było rewelacyjne. Porzeczki idealnie pasowały do niego. Wszyscy, którzy skosztowali tego ciasta, byli przekonani, że to przepyszny, puszysty sernik.
Składniki:
Ciemne ciasto:
- 5 żółtek
- 2 opakowania budyniu czekoladowego
- 2,5 szklanki mąki
- 1 i 1/3 szklanki cukru
- 200 g masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Jasne ciasto:
- 5 białek
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- 120 g kaszki manny
- 1,5 szklanki cukru
- 0,5 l śmietany 18%
- szczypta soli
- 0,5 kg czerwonych porzeczek
Przygotowanie:
Ciemne ciasto:
Masło utrzeć z cukrem. Powoli dodawać po jednym żółtku. Sypkie składniki wymieszać ze sobą i dodawać po jednej łyżce do masła z jajkami, ciągle miksując do uzyskania gładkiego ciasta. Podzielić je na 2 części, jedną włożyć do zamrażalnika, a drugą wyłożyć natłuszczoną blaszkę i schować do lodówki.
Jasne ciasto:
Białka ubić na sztywną pianę z szczyptą soli. Powoli dodawać cukier, ciągle miksując. Ubite białka wymieszać delikatnie ze śmietaną, kaszką manną i budyniem.
Połączenie:
Ciemne ciasto wyłożone na blaszkę wyjąć z lodówki. Wlać jasne ciasto. Posypać porzeczkami i lekko przycisnąć wierzch, aby porzeczki troszkę zagłębiły się w jasnej masie. Na wierzch zetrzeć drugą połowę ciemnego ciasta wyjętego z zamrażalnika. Piec godzinę w temperaturze 180 stopni.
Apetycznie wygląda...
OdpowiedzUsuńA jeszcze lepiej smakuje ;)
UsuńWspaniały :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuń