Dziś mam dla Was pomysł na jutrzejszy obiad. Tradycyjne połączenie, ryba z frytkami. Nie jest to jednak taki zwyczajny przepis, bowiem łosoś smakuje rewelacyjnie. Pieczony pod pomidorowym pesto, udaje się zawsze, nigdy nie jest za suchy, a koktajlowe pomidorki dodają słodkości całemu daniu. Polecam frytki upiec w piekarniku, razem z łososiem. Zaoszczędzicie sporo czasu, zabawy z rozgrzanym olejem i cała tłustą kuchenką, a frytki smakują przepysznie, sami się przekonajcie :)
Składniki:
- 2 kawałki łososia (500 g)
- 250 g pomidorków koktajlowych
- słoiczek pesto pomidorowego
- małe opakowanie jogurtu naturalnego
- szczypiorek
- cukier puder
- sok z cytryny
- pieprz i sól
- kilka ziemniaków
- ulubione zioła
- oliwa
Przygotowanie:
Łososia przyprawić z każdej strony solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny. Pesto wymieszać z jogurtem naturalnym i doprawić solą i pieprzem. Pomidorki koktajlowe oprószyć cukrem pudrem. Łososia posmarować dokładnie pesto, ułożyć na nim pomidorki i posypać szczypiorkiem. Ziemniaki pokroić na grube frytki, polać odrobiną oliwy i posypać ziołami. Frytki piec 35 – 40 minut w piekarniku w temperaturze 180 stopni. 25 minut przed końcem, do piekarnika wstawić łososia w naczyniu żaroodpornym z przykryciem. 5 minut przed końcem, odkryć naczynie, włączyć funkcję grill i zwiększyć temperaturę do 220 stopni, żeby pomidorki lekko się przypiekły.
Zaczyna się bardzo ciekawie ;)) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNie dziekuję :)
UsuńJest przepyszny. Naprawdę warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakował :)
UsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń