środa, 4 czerwca 2014


 Od dawna wiadomo, że czekolada wydziela hormony szczęścia i po zjedzeniu jej, nasz humor staje się od razu lepszy, a truskawki kojarzą nam się ze słonecznym latem. Niestety, jak każdy z Was zapewne zauważył, pogodę mamy ostatnio w kratkę. Dlatego mam coś na poprawę nastroju. Sernik z białą czekoladą i truskawkami na ciasteczkowym spodzie. Słodkie ciasto, przełamane lekką kwasowością truskawek, jest idealnym połączeniem na deser. Musicie spróbować, jest na prawdę pyszne. 







Składniki:

  • 500 g twarogu półtłustego
  • 300 g białej czekolady
  • 150 ml śmietany kremówki (36%)
  • 1 łyżka żelatyny
  • 500 g truskawek
  • 200 g herbatników
  • 100 g masła

Przygotowanie:

Herbatniki pokruszyć i wymieszać z roztopionym masłem. Wyłożyć ciastka na spód tortownicy ( ja użyłam o średnicy 28 cm, ale proponuje użyć mniejszej, ciasto będzie lepiej wyglądało) i schłodzić w lodówce.
Twaróg zmielić przynajmniej dwa razy. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i dodać do twarogu. Miksować do uzyskania gładkiej masy. Śmietanę ubić na sztywno i dodać do masy serowej. Łyżkę żelatyny rozpuścić w kilku łyżkach wrzącej wody i wymieszać z łyżką masy serowej. Dodać do całości ciasta, porządnie wymieszać i wyłożyć na tortownicę. Truskawki pokroić na ćwiartki i ułożyć na cieście. 

Najlepiej, aby ciasto postało całą noc w lodówce, ale wiem, że to niemożliwe :) Dlatego dajcie mu chociaż 2 godziny, żeby masa zgęstniała. 









0 comments:

Prześlij komentarz